Na wzgórzu piekarskiej kalwarii stanie Dom Rekolekcyjno-Pielgrzymkowy Nowej Ewangelizacji „Nazaret”. – Ma to być dom, w którym duchowni i osoby świeckie będą mogli odczuć atmosferę Nazaretu – wyjaśnia ks. prałat Władysław Nieszporek, kustosz sanktuarium, proboszcz piekarskiej bazyliki.
CZYTAJ KONIECZNIE I POZNAJ:
NAJWAŻNIEJSZE INWESTYCJE W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM
Ma szerzyć nauczanie św. Jana Pawła II, pozwoli organizować rekolekcje, konferencje, sympozja, różne formy rozwijania wiedzy mariologicznej, ale i zwykły pobyt rekreacyjny w pięknym miejscu, przy Sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej i piekarskiej kalwarii. Inwestycję rozważano od dawna, potrzebę takiego miejsca zgłaszają duchowni i wierni. Obecny Dom Pielgrzyma służyć może tylko jako pensjonat. Nowy powstanie za nim, przy ulicy ks. J. Popiełuszki, ze składek wiernych.
– Przede wszystkim jest to dar dziękczynny za kanonizację Jana Pawła II, który powiedział: „Nie myślcie sobie, że ja się z tego Piekarskiego Wzgórza tak łatwo wyprowadzę…”. To ma być miejsce, które będzie ciągle upamiętniać to, co mówił, byśmy jak najwięcej z tego czerpali – mówi ksiądz prałat.
Na pielgrzymki do Piekar kard. Karol Wojtyła przyjeżdżał od 1965 r. Stała formacja ma pomóc w głębszym poznaniu duchowości, która towarzyszyła świętemu, w oparciu o duchowość maryjną.
W przeddzień kanonizacji, ks. abp Wiktor Skworc pobłogosławił projekt. Ważne też, że stało się to w Roku Rodziny, obchodzonym w archidiecezji. Dom będzie nazywał się Nazaret. Jego patronem będzie także św. Józef. Duch rodziny ma być tu mocno akcentowany. – W Nazarecie jest Jezus, Józef i Maryja. Święta Rodzina kojarzy się zawsze z dużym ciepłem, z dobrą atmosferą. Pobożność, charakterystyczna dla naszego regionu, szczególnie tutaj dla Piekar, dla pielgrzymek, wypływa z pobożności rodziny, śląskiej rodziny. Mówimy tu o rodzinach wielopokoleniowych. Te wszystkie wielkie pielgrzymki mogą istnieć właśnie dzięki nim – zauważa ks. Nieszporek.
Jak można pomóc w budowie? Modlitwą, pracą wolonta-ryjną, tworzeniem życzliwej atmosfery. Inwestycja ma być finansowana z datków wiernych, tak jak to było w przypadku piekarskiej bazyliki: ludzie składali ofiary, przychodzili pracować i w ciągu 6 lat powstał kościół. – Ukuło się powiedzenie, że bazylikę piekarską budowali nie możni, lecz pobożni. Będziemy jeździć po parafiach i prosić ludzi o pomoc – mówi ks. prałat Władysław Nieszporek.
Mundial 2014: Pełne składy wszystkich zespołów grających na Mundialu 2014*2500 górników na bruk w Kompanii Węglowej. To tragedia!*Basen Ruda w Rybniku najpiękniejszy w Polsce? ZOBACZ ZDJĘCIA*Elementarz: Bezpłatny podręcznik POBIERZ PDF**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?