W WORD-ach w Rybniku i w Jastrzębiu masowo odwoływane są egzaminy praktyczne na prawo jazdy. To efekt dołączenia egzaminatorów do protestu

Blisko 2/3 zaplanowanych na wtorek, 9 sierpnia egzaminów praktycznych na prawo jazdy w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego Rybniku oraz w Jastrzębiu-Zdroju nie odbyło się. Powodem jest przyłączenie się zatrudnionych w tych Oddziałach Terenowych, podlegających pod katowicki WORD egzaminatorów do ogólnopolskiego protestu. W tym przypomnijmy, egzaminatorzy domagają się podwyżek płac.

Jak podaje Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Katowicach, w ośrodkach w Rybniku i Jastrzębiu egzaminy praktyczne odbywają się, ale tylko częściowo

- Odwołano 31 egzaminów w Jastrzębiu i 38 egzaminów w Rybniku - wylicza Sabina Wojtala z katowickiego WORD, zaznaczając, że liczba zaplanowanych egzaminów w Jastrzębiu wynosi 52, a w Rybniku 53.

Jednocześnie, jak zapewniają w katowickim WORD-zie, nie ma żadnych przeszkód jeśli chodzi o część teoretyczną egzaminów. Tych na dziś zaplanowano 57 w Jastrzębiu oraz 40 w Rybniku.

Jak sytuacja z egzaminami w Rybniku i w Jastrzębiu będzie wyglądała w najbliższych dniach?

Na ten temat w WORD-zie w Katowicach, milczą. Niewykluczone jednak, że oprócz samego protestu, na sytuację z egzaminami praktycznymi w WORD-ach wpływ ma także okres urlopowy. W ośrodkach w Rybniku oraz w Jastrzębiu, gdzie w sumie zatrudnionych jest 19 egzaminatorów - 10 w pierwszym z tych miast i 9 w drugim - łącznie nieobecnych jest 5 z nich: 2 w Jastrzębiu i 3 w Rybniku. Co do jednak zwolnień lekarskich - a w ten sposób prowadzony jest protest egzaminatorów - WORD również nie udziela informacji.

Jak wynika ze statystyk WORD-u w Katowicach, w normalnych realiach łączna liczba egzaminów praktycznych oscyluje w okolicach dwustu. - Przy braku urlopów w Jastrzębiu codziennie odbywa się ok. 75 egzaminów, w Rybniku - 117 - mówi Sabina Wojtala z WORD w Katowicach.

Obecny protest egzaminatorów WORD na dobrą sprawę rozpoczął się już w lipcu

Wówczas trwał dokładnie pięć dni. Egzaminatorzy przerwali go jednak, ponieważ pojawiło się widmo porozumienia z Ministerstwem Infrastruktury, a dokładnie z departamentem transportu.

Ponieważ jednak porozumienia nie udało się osiągnąć, w poniedziałek, 8 sierpnia protest wznowiono. Przy okazji rozszerzono go na jeszcze większą liczbę miast - egzaminatorzy z Rybnika i Jastrzębia wówczas nie protestowali - ale nie zmieniono postulatów.

Strajkujący egzaminatorzy wysuwają trzy postulaty

Oprócz wspomnianych podwyżek pensji, których, jak zauważają w ich branży nie było od czternastu lat, o ujednolicenie dla całego kraju wykładni prawa dotyczącej egzaminów na prawo jazdy - obecnie są one zależne od marszałków poszczególnych województw - oraz o zmianę zasad sposobu egzaminowania przyszłych kierowców, które w opinii egzaminatorów są archaiczne, a przede wszystkim niesprawiedliwe.

Nie wiadomo, jak długo trwać będzie rozpoczęty wczoraj protest. Z zapowiedzi komitetu Egzaminatorów RP, który prowadzi protest będzie on sukcesywnie rozszerzany o strajki egzaminatorów z kolejnych miast, w których mieszczą się WORD-y.

Ministerstwo Infrastruktury, pod które krajowo podlegają WORD-y - w konkretnych województwach zarządzanie nimi jest w kompetencjach marszałków - nie chce się zgodzić na postulaty egzaminatorów, gdyż jak twierdzi nie ma pieniędzy na podwyżki dla nich. Te mogłoby wysupłać podnosząc ceny egzaminów, jednak jak zaznacza Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury, wypłaty dla egzaminatorów nie powinny być finansowane z kieszeni osób ubiegających się o prawo jazdy.