Radni Prawa i Sprawiedliwości uniemożliwili przyjęcie, a nawet dyskusję nad uchwałą popierającą protesty kobiet sprzeciwiających się orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego. Od miesiąca, także na ulicach Katowic i innych miast województwa trwają liczne protesty, marsze, pikiety.
Radny PiS postanowił zdemolować dyskusję na temat uchwały przygotowanej przez radnych KO.
Zbigniew Przedpełski w niewybrednych słowach powiedział, że protestujące kobiety to: wulgarne hordy, kobiety bez godności i wrażliwości, siewcy śmierci. Powiedział też, że nie są to ani kobiety, ani katoliczki tylko awanturnice.
Głos w dyskusji zabrała radna KO Katarzyna Stachowicz, która spytała retorycznie, po czym radny poznaje, że nie jest ona ani kobietą, ani katoliczką.
- Niestety, nie mogliśmy prowadzić dyskusji, bo radni PiS przegłosowali zamknięcie sprawy - powiedziała nam radna Stachowicz.
Jest oburzona zachowanie radnego.
- PiS nie dopuszcza do żadnych światopoglądowych dyskusji, ale z drugiej strony - jak trzeba jakiegoś świętego uczynić patronem danego roku - to nie widzi w tym problemu, a nie wszyscy radni muszą być katolikami - powiedziała nam Stachowicz.
Nie przeocz
Radni KO chcieli w apelu sprzeciwili się orzeczeniu TK. Jak możemy przeczytać w piśmie:
Stoimy na stanowisku, że każda i każdy z nas, obywatelek i obywateli ma niezbywalne prawo do wyrażania swoich poglądów, a także ich manifestowania oraz protestowania w obronie swoich praw, gdy są one zagrożone czy odbierane. Stanowczo sprzeciwiamy się drastycznemu ograniczeniu praw kobiet, jakie nastąpiło 22 października 2020 roku na mocy wyroku Trybunału Konstytucyjnego stwierdzającego niezgodność z Konstytucją przepisów dotyczących aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego narusza kompromis aborcyjny z 1993 roku, pozbawiając kobiety dotychczasowych praw i podmiotowości gwarantowanych Konstytucją.
Z niepokojem należy zaznaczyć, że rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego, które wywołało protesty, oburzenie kobiet, konflikt społeczny i dalszy podział społeczeństwa zapadło w czasie pandemii, co jest nie tylko ograniczeniem możliwości reakcji Polek i Polaków na wydane rozstrzygnięcie.
Radni KO chcieli też zaapelować do rządzących, aby zrozumieć sprzeciw dużej części społeczeństwa i nie eskalować zaistniałej sytuacji oraz nie tworzyć dalszych podziałów między Polakami.
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?