Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zgubiony pielgrzym z Barbadosu dotarł do Rybnika [ZDJĘCIA]

Aleksander Król
Zgubiony pielgrzym z Barbadosu dotarł do Rybnika
Zgubiony pielgrzym z Barbadosu dotarł do Rybnika Aleksander Król
W środę do Rybnika dotarli pierwsi pielgrzymi Światowych Dni Młodzieży, a wśród nich grupa z Barbadosu. Mieli podróż z przygodami. Na lotnisku w Londynie "zgubili" jednego ze swoich. Stephen Joseph, "zgubiony pielgrzym" z Barbadosu, dotarł już także do Rybnika.

Pierwszą noc w Rybniku spędziła między innymi grupa pielgrzymów z wyspy Barbados. Zakwaterowana jest w rybnickich "Urszulankach". Pielgrzymi z Barbadosu mieli podróż z przygodami...

- Podróż minęła bez problemu. Bez większych problemów - śmieje się ksiądz Andrzej Nyga palotyn, który od 6 lat pracuje na Barbadosie i przygotowywał tamtejszą młodzież do spotkania z papieżem Franciszkiem podczas Światowych Dni Młodzieży w Polsce. - Jeden tylko opiekun został na lotnisku w Londynie, bo zapomnieli kija od flagi. Niestety na samolot się spóźnił. Wrócił w nocy drugim samolotem. Do nas dotarł. Mają zamiar ten kij pomalować teraz na złoto - śmieje się ksiądz.

Stephen Joseph, który nie zdążył na samolot na Barbadosie, śmieje się z całej sytuacji.

Słyszałem że się zgubiłeś? - zagadujemy.

- Nie, nie [śmiech]. Miałem tylko małe problemy komunikacyjne – śmieje się Stephen Joseph. - Przegapiłem lot z Londynu. Przyleciałem innym samolotem. Wszystko jest w porządku - mówi. I dodaje, że specjalnie się nie denerwował, że się zgubi, bo często podróżuje i ma doświadczenie.

W rybnickich "Urszulankach" przebywają 24 osoby z Barbadosu. - To nie jest jedna grupa, a przedstawiciele 7 parafii, które są na Barbadosie. W każdej parafii jest po kilka osób. Razem się przez kilka miesięcy przygotowywali. Mieli spotkania, czasami raz w tygodniu, czasami raz na miesiąc. Chodziło o to, by się troszkę zintegrować, poznać trochę polskiego języka - mówi ksiądz Andrzej Nyga, palotyn.

Rzeczywiście nauczyli się trochę polskiego? - Znają takie słowa jak "kocham cię", "dzień dobry", "cześć - mówi ksiądz Nyga.

Dodaje, że nie trzeba było nikogo namawiać do przyjazdu na ŚDM w Krakowie. - Było więcej chętnych , ale względy finansowe nie pozwoliły, by przyjechała większa grupa. Do kościoła co niedzielę na wyspie chodził około 2000 katolików, wyspa ma 280 tys. mieszkańców, mniej niż 4 procent to katolicy - mówi ksiądz.

Do Rybnika dotarli już także pielgrzymi m.in. z Belgi, Litwy, Francji, Trynidad i Tobago. - Dziś przyjadą jeszcze m.in. Włosi, Niemcy, a w nocy pielgrzymi z Karaibów - mówi ks. Marek Bernacki z Rybnika.

Przypomnijmy, że to już 31. spotkanie młodych z papieżem, drugie organizowane w Polsce – w 1991 roku było w Częstochowie.

– To niesamowite przeżycie, że w jednym miejscu zgromadzą się młodzi z całego świata, żeby doświadczyć działania Jezusa, który jest najważniejszy i jedności kościoła – mówi Martyna Antończyk, odpowiedzialna za kontakt gości z rodzinami. – Wiara umacnia mnie i buduje chrześcijańską osobowość. Bez wiary nie byłoby nadziei na lepsze jutro. Na ŚDM będziemy mogli razem spotkać się z papieżem i pomodlić się – dołącza się Marta Buchenfeld.

Piąte z ośmiu błogosławieństw wypowiedzianych przez Jezusa nad Jeziorem Galilejskim „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” - stało się mottem tegorocznych Światowych Dni Młodzieży, wybranym przez papieża Franciszka. Spotkanie odbędzie się w dniach od 26 do 31 lipca w Krakowie. Goście z Piekar Śląskich wyjadą na nie w poniedziałek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!