Cmentarz dla zwierząt w Bytomiu. Tu spoczywają czworonożni przyjaciele mieszkańców województwa śląskiego

Śmierć zwierzęcia często odczuwalna jest jak odejście członka rodziny – w końcu czworonożni przyjaciele mieszkają z nami pod jednym dachem nierzadko przez kilkanaście lat, w tym czasie budując mocną więź emocjonalną z innymi domownikami. Tym trudniejsza jest decyzja o tym, co zrobić z ciałem po śmierci pupila. Zazwyczaj zwłoki pozostają u weterynarza, skąd są przekazywane do zakładu utylizacyjnego.

Wiele osób jednak czuje, że jest to sposób w pewien sposób uwłaczający relacji, jaka wytworzyła się przez lata między człowiekiem a zwierzęciem. Osoby te nierzadko podejmują decyzję o pochówku czworonoga w ogródku, na działce lub w lesie. Jest to jednak proceder nie tylko nielegalny, za który grozi wysoka grzywna, ale również niebezpieczny – rozkładające się ciało może stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia zwierząt i ludzi.

Dlatego też coraz więcej osób decyduje się o innej formie pożegnania z futrzanymi podopiecznymi. W Polsce coraz więcej jest miejsc, które oferują godne pożegnanie bliskich zwierząt. Jednym z nich jest cmentarz przy Schronisku Dla Bezdomnych Zwierząt w Bytomiu.

Mieszczący się przy ulicy Łaszczyka 18 cmentarz to jedyne tego typu miejsce w województwie. Już teraz spoczywa tam kilkaset zwierząt, a z roku na rok przybywa chętnych, by złożyć tam ciało swoich czworonożnych przyjaciół.

Z daleka miejsce to nie różni się od zwykłych cmentarzy. Dopiero z bliska zobaczyć można, że znajdujące się tam groby to miejsca spoczynku zwierząt. Świadczą o tym zdjęcia, umieszczane na tabliczkach i nagrobkach. Na mogiłach bliscy zostawiają znicze, kwiaty i zabawki, które za życia dawały tyle radości pupilom. Pracownicy schroniska mówią, że cmentarz odwiedzany jest często przez opiekunów pochowanych tu zwierząt. Być może częściej nawet, niż „zwykłe” cmentarze.

Co robić, gdy nasz czworonożny przyjaciel odejdzie

Śmierć bliskiego zwierzęcia jest zjawiskiem równie smutnym, co nieuniknionym. Co robić, gdy nasz czworonożny przyjaciel przekroczy tęczowy most?

Niedozwolone jest grzebanie ciała na własną rękę. Prawo nakazuje utylizację zwłok zwierzęcia bądź pochówek na cmentarzu. Zakopanie ciała w lesie, ogródku lub działce poza możliwą grzywną grozi zanieczyszczeniem gruntu padliną, co doprowadzić może do chorób u zwierząt lub ludzi.

Najczęściej wybieraną opcją jest utylizacja zwłok. Tej dokonać można, przekazując ciało odpowiedniemu zakładowi, samodzielnie lub za pośrednictwem kliniki weterynaryjnej.

Coraz częściej wybieranym rozwiązaniem jest pochówek na cmentarzu dla zwierząt. W naszym województwie funkcjonuje jedno takie miejscie – opisany powyżej cmentarz w Bytomiu. Informacje na temat pochówków na bytomskim cmentarzu można uzyskać kontaktując się osobiście lub telefonicznie z biurem Schroniska dla Bezpańskich Zwierząt przy ulicy Łaszczyka 18, tel. 32 395 21 75.