PLK wybrała ostatniego wykonawcę wielkiej przebudowy i modernizacji wezła kolejowego w Katowicach

Takiego remontu i przebudowy na śląskich torach i to w samym sercu aglomeracji jeszcze tu nie było. Mowa o przebudowie torowiska wraz dobudową osobnego toru dla kolei aglomeracyjnej między Będzinem, Katowicami, Tychami i Zebrzydowicami.
21 sierpnia PKP PLK poinformowała o wybraniu ostatniego z wykonawców trzyetapowej inwestycji. Zostało nim polsko-chińskie konsorcjum, które tworzą zawierciańska spółka Intercor i Stecol Corporation z Chińskiej Republiki Ludowej. Konsorcjum zajmie się pracami budowlanymi oraz projektem wykonawczym i jego realizacją oraz budową urządzeń sterowania ruchem kolejowym, urządzeń kolejowych sieci telekomunikacyjnych, systemu dynamicznej informacji podróżnych na odcinku Katowice Szopienice południowe – Katowice – Katowice Piotrowice. To, jak wspomnieliśmy, serce aglomeracji śląskiej. Wszystko to konsorcjum polsko-chińskie wykona za 3,109 mld zł netto (3,824 mld zł brutto). To cena, jaką PKP PLK uzyskała podczas aukcji elektronicznej.

W przetargu, a potem aukcji wzięło udział pięć firm. Oferty dwóch z nich odrzucono z powodu „rażąco niskiej ceny” – oferta firmy Budimex S.A i z powodu nie wyrażenia pisemnej zgody na przedłużenie terminu związania ofertą – to dotyczyło firmy PORR S.A.. Drugą pozycję, jeśli chodzi o najkorzystniejszą ofertę zajęło konsorcjum Torpol S.A. i Intop Warszawa sp. z o.o.

Trzecie było konsorcjum ZUE S.A., Mota Engil Central Europe S.A, Track Tec Construction sp. z o.o.
Jeśli nie wpłyną odwołania do rozstrzygnięcia przetargu, PKP PLK ma już plan działania. Wiadomo, kiedy miałyby się rozpocząć prace. Termin składania odwołań upływa w tym przypadku 31 sierpnia.

- Jeśli procedury, niezbędne przed podpisaniem umowy, przebiegną sprawnie, podpisanie przewidywane jest w czwartym kwartale tego roku. Prace budowlane mogłyby się rozpocząć w I kwartale 2024 roku – powiedziała nam Katarzyna Głowacka, rzeczniczka PKP PLK na Śląsku.

Przebudowa trasy Katowice Szopienice Płd. – Katowice – Katowice Piotrowice to nowe możliwości kolei w aglomeracji. Najważniejszą jest budowa dodatkowego toru, który będzie obsługiwał kolej aglomeracyjną.

- Oddzielenie ruchu aglomeracyjnego i dalekobieżnego poprawi przepustowość, dzięki czemu będzie mogło kursować więcej pociągów. Zwiększy się poziom bezpieczeństwa ruchu kolejowego – podkreśla Katarzyna Głowacka.

Planowane nowe przystanki to: Katowice Uniwersytet (rejon ul. Paderewskiego), Katowice Akademia (ul. Damrota / Francuska), Katowice Kokociniec (rejon ul. Szadoka). Przystanek Katowice Brynów zostanie przesunięty w rejon autostrady A4. Inwestycja PLK obejmie modernizację stacji i przystanków: Katowice Szopienice Południowe, Katowice Zawodzie, Katowice oraz Katowice Ligota. Obiekty będą dostosowane do obsługi osób o ograniczonej możliwości poruszania się.

Na odcinku Katowice Szopienice Południowe – Katowice Piotrowice dobudowane zostaną dwa tory i rozdzielony zostanie ruch aglomeracyjny i dalekobieżny. Kompleksowa modernizacja linii to dobudowa około 22 km nowych torów, przebudowa 100 km torów i 140 obiektów inżynieryjnych. Wymienione będzie około 133 km sieci trakcyjnej.

W ramach prac przewiduje się budowę Lokalnego Centrum Sterowania Katowice, z którego dyżurni ruchu będą zarządzali ruchem na linii od Sosnowca do Tychów.

Cała inwestycja składa się z trzech odcinków. Udało się już wybrać wykonawców dwóch pozostałych. Nie podpisano jednak jeszcze umów.

Przypomnijmy. Wybrano wykonawcę prac na odcinku Będzin – Katowice Szopienice Płd i jest nią firma ZUE S.A. Na odcinku Tychy – Goczałkowice-Zdrój wybrano najkorzystniejszą ofertę, którą okazała się oferta firmy Budimex.
W obu przypadkach szacowano, że umowy z wykonawcami zostaną podpisane w drugiej połowie 2023 roku.

- Obecnie jesteśmy jeszcze przed podpisaniem umów – mówi Katarzyna Głowacka.

Prawdopodobnie od razu rozpoczną się także prace budowlane.

Na ten etap już przygotowują się Koleje Śląskie, bo gdy zaczną się prace, niewątpliwie zaczną się także ogromne utrudnienia na kolei, z której na co dzień korzystają mieszkańcy województwa.

Jak mówi Maciej Zaremba, rzecznik prasowy Kolei Śląskich, od 12 października rozpoczną się prace przygotowawcze do modernizacji katowickiego węzła kolejowego.

- Będą budowane tory tymczasowe umożliwiające ruch pociągów w dalszych etapach prac modernizacyjnych. Zaczynamy 12 października i w pierwszej kolejności będzie zamknięty tor na odcinku Będzin – Sosnowiec Główny, co oczywiście będzie wpływało na godziny odjazdu. Wydłuży się czas przejazdu dla pociągów jadących w kierunku Katowic – mówi Maciej Zaremba.

Dwa tygodnie później, od 27 października, ograniczenia będą obowiązywać pomiędzy stacjami Sosnowiec Główny i Katowice Zawodzie. Będą modyfikacje w rozkładzie jazdy. To także wpłynie na czas podróży. Rzecznik Kolei Śląskich radzi, by na bieżąco sprawdzać rozkłady jazdy. By nie było niespodzianek w przypadku konieczności przesiadek lub korzystania z komunikacji zastępczej.

To będzie jednak zaledwie przygrywka do gigantycznej przebudowy i modernizacji katowickiego węzła kolejowego. Prawdziwy armagedon zacznie się prawdopodobnie już w przyszłym roku, kiedy na dobre rozpoczną się prace z tym związane, na wszystkich trzech odcinkach tej ogromnej inwestycji.

Prace budowlane dla odcinka Katowice Szopienice Południowe – Katowice - Katowice Piotrowice realizowane będą w ramach zadania „Prace na podstawowych ciągach pasażerskich (E30 i E65) na obszarze Śląska, Etap I: linia E65 na odc. Będzin - Katowice - Tychy - Czechowice-Dziedzice – Zebrzydowice”. Wartość inwestycji to 3,1 mld zł netto.

Projekty na odcinkach: Będzin – Katowice Szopienice Płd., Katowice Szopienice Płd. – Katowice Piotrowice oraz Tychy – Goczałkowice Zdrój uzyskały dofinansowanie z Unii Europejskiej z instrumentu CEF „Łącząc Europę” w wysokości 85 procent wartości zadań – czyli łącznie 937 mln euro.