Dziadul: Sienkiewicz w Katowicach [Gdzie ja żyję?]
Jeszcze nie rozładowaliśmy wakacyjnych sakwojaży, a tu mejl od przyjaciół z Teatru Śląskiego w tonie jednoznacznym: Henryka Sienkiewicza w Parku Kościuszki...
Dziadul: Widziane z Chłapowa
W Chłapowie między uliczkami: Kopalnianą, Górniczą i Hutniczą (znak czasu, że u Kaszubów gościli nasi, choć chyba nazbyt krótko, bo Hutnicza przeobraża się w...
Dziadul: Sieć Orange, czyli moja trudna miłość z telekomunikacją
Przysięgałem sobie niegdyś solennie, że na tym polu prywatnego ogródka nie będą uprawiał. I biada mi, oj, biada - jak każdemu, kto przysięgę naruszy. Naruszam...
Dziadul o obrazie uczyć religijnych: Potrzebny lód i to na gwałt!
Wysokie temperatury robią swoje, nie tylko pośród otaczającej nas fauny i flory, ale także w niektórych podatnych na upały głowach. Już myślałem, że sezon...
Dziadul: Afery wracają (echem) na nasz Śląsk
Wystarczy, że ktoś puści bąka o przekrętach w handlu węglem to - jak trafnie zauważył Marek Twaróg - oczy kraju kierują się na śląskie kopalnie. Bo w jakimże...
Dziadul: W cieniu katowickiego centralizmu
Pojawiło się nowe pojęcie - centralizm katowicki. O centralizmie demokratycznym (jednej z fundamentalnych zasad rządzących partiami komunistycznymi) zdążyliśmy...
Dziadul: To zwyczajne śląskie dzieje
Stawiałem na Kutza, bo jak go znam, to nie jeździłby do Brukseli z odbezpieczonym granatem, by pomysł na wspólną Europę wysadzić w powietrze
Dziadul: Cały ten Otek, żył, jak chciał...
Odmeldował się. Można o nim powiedzieć - jak Okudżawa o Wysockim w epitafium dla przyjaciela - żył jak chciał i jak umiał, a bezgrzesznych nuży świat ... - w...
Dziadul: Katowice - jako śródmieście - w gronie gmin
Wychodzi na to, że za jakiś czas - nie ruszając się z Siemianowic - będę mógł całkiem legalnie zostać znowu obywatelem Katowic. Bez przeprowadzki. Bo wszelkie...
Dziadul: Sprawa sędziego Hurasa
Pamiętacie sędziego Andrzeja Hurasa, wiceprezesa Sądu Okręgowego w Katowicach? Nie? To ten, którego w 2000 r. okrzyknięto skorumpowaną do szpiku kości zakałą...
Dziadul: Śmierć nas kręci, śmierć nas podnieca
Pytanie z pozoru jest proste: dlaczego śmierć kobiety i czworga dzieci w Jastrzębiu-Zdroju - za którą winą prokuratura obciąża przykładnego męża i ojca -...
Dziadul: Nasz Śląsk - mon amour
Z perspektywy Suwałk czy Łomży, Śląsk postrzegany jest jako region, który - prócz fedrowania węgla od rana do wieczora - tylko kombinuje, jakby tu stworzyć swój...
Dziadul: Stawiam na Kutza, mimo wszystko
W poprzedni czwartek kładłem się spać z niespokojnymi myślami: na świecie prochem pachnie, niedaleko polskiej granicy lemiesze idą na miecze, a kosy stawiane są...
Dziadul: Gdzie ja żyję? Po co nam wojewoda?
Wojewoda i marszałek w jednym stoją u nas domu, do tego na tym samym piętrze, więc kojarzenie panów z literackim tandemem Pawła i Gawła nie powinno mieć racji...
Dziadul: Druga strona naszego śląskiego lustra
Pracowici, punktualni, rzetelni, uczciwi, religijni… O kim mowa? Bynajmniej - nie o nas, niestety. Abyśmy się dobrze rozumieli - nie czepiam się tych, którzy...
Dziadul: Historia w granicach rozsądku
Od paru miesięcy siedzimy po uszy z Markiem Kempskim w życiu ks. prałata Bernarda Czerneckiego, legendarnego kapelana górniczej Solidarności. Był wieloletnim...
Dziadul: Brak nadzoru w głowach, sorry...
Nie trzeba zaglądać do kalendarza, żeby zorientować się, iż nadciągają wybory. Wymownie świadczą o tym rzeki politycznej głupoty, demagogii i populizmu...
Gdzie ja żyję? Historia wypadków i nasze histerie
Wyobraźmy sobie, że jakimś cudem nie było wypadku w Kamieniu Pomorskim. Cud to przypadek, sekundy - gdyby samochód jechał wolniej albo szybciej, gdyby grupa...
Dziadul: RAŚ pożegnało się z władzą na długie lata
Rok mamy z głowy, a na jego koniec dostaliśmy pod wigilijną choinkę prawie nowiutką, pięknie odkurzoną koalicję w Sejmiku Śląskim. SLD wrócił po ponad trzech...
Dziadul: Grudzień to miesiąc zawiły - czasem srogi, czasem miły
I żeby było jasne - nieciekawa to pora dla wszystkich mieszkających pod śląskim dachem: prawdziwych Polaków i równie prawdziwych Ślązaków; i tych zwykłych po...
Kompania Węglowa to potentat, który nie może upaść. Czyżby?
Nadciąga górnicze świętowanie - ale bezmiaru wesela nie będzie. Po dwóch latach tłustych nadchodzą chude - nie wiadomo, ile potrwają i w jakim stanie wyjdzie z...
Dziadul: Gdzie ja żyję? O podziale na Ślązaków prawdziwych i sztucznych
Rzucił mi się nachalnie w oczy intrygujący trend o wymiarze socjologiczno-polityczno-etnograficznym. Objawia się namiętnie w postaci wirtualnej. Chodzi o...
Najpopularniejsze
CENEO.PL Vidaxl Ławka Ogrodowa Czarny 109X48X91,5cm Lite Drewno Sosnowe 824064